Korzystając z kilku dni wolnych na początku listopada znowu ruszyliśmy na południe Polski.
01.11. SP/SP-001, Ślęża – 718m, 4 punkty
01.11. SP/SP-003, Szczytna – 462m, 1 punkt
01.11. SP/SS-001, Wielka Sowa – 1015m, 8 punktów
02.11. SP/SS-007, Borowa – 853m, 6 punktów
02.11. SP/SS-004, Waligóra – 936m, 6 punktów
02.11. SP/SS-003, Kalenica – 964m, 6 punktów
02.11. SP/SS-017, Góra Wszystkich Świętych – 648m, 2 punkty
04.11. SP/SS-008, Lesista Wielka – 851m, 6 punktów
04.11. SP/SS-009, Chełmiec – 851m, 6 punktów
04.11. SP/SS-012, Trójgarb – 778m, 4 punkty
05.11. SP/SS-006, Czerniec – 891m, 0 punktów (3 QSO na 4 wymagane)
05.11. SP/SS-002, Jagodna – 985m, 6 punktów
05.11. SP/SS-013, Szeroka Góra – 765m, 4 punkty.
Dni były krótkie, lecz nasz górski maraton trwał w najlepsze. Aktywowałem wszystkie wymienione wyżej szczyty, ale tylko z jednego wzniesienia nie udało mi się zdobyć punktów. Tą czarną owcą był Czerniec. Ruszyliśmy na niego w niedzielny poranek. Niestety udało mi się tylko zrobić 3 łączności. Jednak patrząc z drugiej strony jest to dobra motywacja do powrotu w tamte strony ponownie. Żal było schodzić, ale kolejne szczyty czekały na nas.
Mimo dużego tempa wyprawa była bardzo udana i oczywiście na zakończenie muszę znowu posłodzić Kasi, inaczej przestanie logować łączności i motywować mnie do kolejnych wypraw hi. Więc sami rozumiecie… Gdyby nie jej logistyka i ośli upór aktywacji w tym samym okresie byłoby po prostu mniej, więc… Dziękuję MOJEJ Kasi! Hi.
Adam SQ1GPR
0 komentarzy